sobota, 7 grudnia 2019

Poduszki "MOTYLKI" stosowane przy asymetrii ciała lub głowy.

    Czy poduszka jest potrzebna niemowlakowi?

    Na rynku jest kilka poduszek „rehabilitacyjnych”, które mają zapobiegać asymetriom głowy. Ich idea jest dobra- mają ustawić głowę prosto podczas snu dziecka i odkształcać powstałe już spłaszczenie głowy lub zapobiegać im powstaniu. Przybliżę wam ideę  "motylków" oraz opiszę sposób ich używania.
    Wiele lat temu pisałam pracę magisterską na temat kręczu karku i miałam okazję zagłębić się w temat nie tylko samego kręczu, ale również różnych sposobów symetrycznego wpłynięcia na ciało, a w tym jak najbardziej prostego ustawienia głowy. Wtedy znane były prymitywne sposoby takie jak na przykład podkładanie woreczków wypełnionych piaskiem, ryżem czy grochem, czy specjalne czapeczki, które się raczej nie sprawdzały,  bo gdyby tak było to teraz byłyby HITEM, a nie są. Już wiele lat temu sama zaprojektowałam i uszyłam poduszkę na asymetrię. Ja absolutnie nie mam talentu krawieckiego, więc mimo, że jest to bardzo prosta rzecz do uszycia, ja się z nią namęczyłam. Po paru latach udostępniania mojego projektu  mamom dzieci, które potrzebowały takiej pomocy, pojawiły się na rynku poduszki typu „motylki”.


    Odetchnęłam z ulgą, że są dostępne na rynku. Ale… okazuje się, że nie wszystkie firmy szyjące „motylki” teraz- bo jest ich coraz więcej- szyją odpowiednie poduszki.My kupujemy oczami- celem jest żeby były ładne, a niekoniecznie praktyczne. Zaczęłam przyglądać się tym poduszkom, wyłapywać błędy i informować osobiście firmy, żeby poprawiły te błędy, uzasadniając swoją opinię.
 
    Podstawowym błędem jest to, że część środkowa poduszki zwykle jest za krótka, albo za wąska, albo wypchana, a to powoduje nieprawidłwe wysunięcie głowy do przodu podczas leżenia dziecka na plecach. Kolejna wychwycona przeze mnie ważna rzecz to wypchanie boków poduszki- albo za duże, albo za małe oraz to, że po wypraniu poduszki materiał, którym są wypchane boki poduszki tracił swoją miękkość- w różnym stopniu. Niestety nie dostałam nigdy żadnej odpowiedzi, a owe moje zastrzeżenie, a błędy są nadal powielane.
    DLATEGO ZACZĘŁAM SZYĆ SAMA PODUSZKI, wyjaśniam- zlecam zaufanej osobie szycie pod moim okiem. Sama kupuję materiał i wypełnienie- wysokiej jakości sylikon, który nie zmienia się po wypraniu. Czy są one ładne? Ja uważam, że tak. Jednak nie to jest najważniejsze. One są przede wszystkim praktyczne. Głowa dziecka jest prawidłowo PROSTO osadzona, a boki poduszki miękko otulają boki głowy dziecka.

    Porównanie zielonej poduszki typu „motylek” dostępnej w sklepach z moją szarą poduszką. W zielonej poduszce widać, że środek jest zdecydowanie za wąski, za krótki, a do tego wypchany.

   
A czy wiecie jak powinno  się prawidłowo używać poduszki " motylki"?
    Nikt w sklepie nie tłumaczy jak prawidłowo użytkować owe poduszki. W foteliku samochodowym zazwyczaj wkłada się tylko tą poduszkę pod głowę, ponieważ foteliki są w środku zaokrąglone. Tylko wtedy, gdy głowa ma za dużo miejsca na to żeby się zgiąć czy skręcić, wypełnia się boki dodatkowo np. pieluszką. Tak- te poduszki świetnie sprawdzają się podczas jazdy samochodem niezależnie od tego czy podróż jest krótka czy długa. Zwróć uwagę u swojego dziecka czy jego głowa jest prosto, mimo pewnych wkładek i udoskonaleń kupionych w komplecie razem z fotelikiem. Jeśli tak- to w porządku. Jeśli nie- to po co ta wkładka tam jest jak nie spełnia swojego zadania.
    Natomiast na płaskiej  płaszczyźnie materaca w łóżeczku czy we wózku, koniecznie trzeba zwinąć kocyk albo ręcznik i podłożyć od góry po bokach poduchy, tak jak to jest zrobione na zdjęciach. Oto krótka instrukcja używania tych poduszek przedstawiona na zdjęciach.


    Na rynku są dostępne również poduszki z dziurką, które są obecnie bardzo modne. Tak- sprawdzają się, są godne polecenia, ale są one po pierwsze drogie, a po drugie trzeba kupować nowe co miesiąc lub dwa, ponieważ mają one swoje rozmiary pod wielkość głowy. A głowa dziecka rośnie szybko. 

    Kolejną, niepodważalną ZALETĄ moich poduszek jest NISKA CENA. Moim celem było to, żeby każdego było na nią stać. Rozmiar jest uniwersalny. Z myślą o wcześniakach- czyli o naprawdę małych główkach – dostępny jest również rozmiar mini. Cena 25-30 zł. Dostępne są w moim gabinecie. Serdecznie zapraszam.
Na zdjęciach widać poduszkę z dziurką, oraz zestawienie- porównanie trzech poduszek obok siebie. 





    Zapewne czytacie to wszystko i zastanawiacie się po co te poduszki? Przecież niemowlak powinien spać bez poduszki. Tak , zgadzam się. Zdrowy niemowlak, który ma ładną, okrągłą głowę bez zniekształceń powinien spać bez poduszki. Natomiast, jeśli kształt głowy budzi nasze wątpliwości, to taka poduszka pomoże odpowiednio odkształcić głowę dziecka. Poniżej na zdjęciu zobaczycie różne kształty głowy niemowlaka, i tylko ta pierwsza jest w normie. 


    Poduszka ma otulać głowę dziecka i dać przestrzeń na możliwość odkształcenia się głowy.




    Na koniec chciałam uspokoić te osoby, które zaopatrzyły się w poduszki "motylki", a teraz tego żałują, bo po przeczytaniu tego postu znalazły błędy, które są tu opisane. Niektóre "motylki" można zmodyfikować. Na zdjęciach poniżej widać taką modyfikację- rozprułam środkową część poduszki i wyciągnęłam wypchanie. Akurat w ten model poduszki po małych poprawkach spokojnie może być używany. 




Katarzyna Bruska- Bartoszek

3 komentarze:

  1. https://m.facebook.com/groups/1289251501223980?view=permalink&id=1396804377135358

    OdpowiedzUsuń
  2. https://m.facebook.com/groups/1289251501223980?view=permalink&id=1396786897137106

    OdpowiedzUsuń
  3. https://www.facebook.com/100000258957359/posts/2947502541935015/

    OdpowiedzUsuń