wtorek, 31 marca 2020

Prawidłowa pielęgnacja niemowlaka



    Jak ubierać i rozbierać, podnosić i nosić dziecko, żeby jednocześnie rozluźniać je
    W ciągu całej doby wielokrotnie podnosimy dziecko ubieramy  lub rozbieramy je, nosimy, karmimy, przewijamy. Są to czynności które powtarzamy w kółko. Dlatego dobrze jest wiedzieć, w jaki sposób je wykonywać, żeby wprowadzać prawidłowe wzorce u niemowlaka. W tym celu powstał właśnie ten instruktaż, który mam nadzieję, że będzie dla was w pewnym rodzaju ściągą.
    Pielęgnacja dziecka jest stosowana niezależnie od tego czy ktoś uczył tego rodziców czy nie. Od razu zaznaczam,  że nie zamierzam nikogo pouczać, ani wytykać błędy. W trakcie czytania zapewne sama dojdziesz do wniosku, że mogłabyś robić coś inaczej. Jeśli tak będzie to proszę, zmień to od razu.
Napiszę o kilku szczegółach, które powinnaś wiedzieć, zanim przejdziesz do instruktażu, żeby zrozumieć dlaczego właśnie tak jak pokazują zdjęcia powinno się robić kolejne czynności.

1.      Dlaczego unikamy dotykania potylicy dziecka?
Potylica jest to miejsce z tyłu głowy. Gdy dziecko ma tendencję do odgiąć i prężenia się nie powinniśmy właśnie tego miejsca dotykać. Dlatego, że w momencie gdy dotykamy potylicy czyli tyłu głowy dziecko będzie pchało na naszą rękę odginając ją jeszcze bardziej, w myśl jest bodziec czyli ręka dotyka tyłu głowy- jest reakcja czyli pcham na rękę. Jeśli dziecko ma tendencje do prężenia się, w tym momencie będzie miało okazję do odgięcia głowy bardzo mocno do tyłu, pogłębiając coś co jest nieprawidłowe.  Jak prawidłowo podtrzymać głowę dziecka podczas na przykład noszenia? Powinniśmy zrobić tak zwany „kołnierzyk” czyli przytrzymywać kciukiem i palcem wskazującym szyję dziecka dość wysoko. Wtedy dziecko nie będzie pchało na naszą rękę.

2.       Dlaczego nie wkładamy zbyt często naszego palca do dłoni dziecka?
Jeśli włożymy palec do dłoni dziecka będziemy aktywować odruch chwytny dłoni, który jest prawidłowy  do 3 miesiąca życia. Wygląda on w taki sposób, że dziecko zamyka dłoń na naszym palcu, zaciska i mocno trzyma zginając przy tym łokieć. Natomiast podczas czynności pielęgnacyjnych takich, jak na przykład ubieranie czy rozbieranie będziemy starali się rozluźnić rękę a nie dodatkowo aktywować odruch chwytny dłoni. Jaka jest różnica? Przy rozluźnieniu chcemy wyprostować rękę w łokciu i otworzyć dłoń, a nie zginać łokieć. Jak prawidłowo  chwytać rękę podczas pielęgnacji?  Będziemy chwytać rękę dziecka za nadgarstek.

3.      W jaki sposób można rozluźnić dłonie dziecka?
 Jeśli dziecko zaciska często paluszki można pogłaskać lub popukać dłoń na grzbiecie. To spowoduje rozluźnienie. Nie powinniśmy na siłę otwierać palców, ponieważ otworzymy je,  ale za chwilę znowu się zamkną- dlatego, że dotknięcie wnętrza dłoni znowu będzie aktywowało odruch chwytny dłoni . W myśl zasady – jest bodziec, jest reakcja.  Bodziec- czyli dotyk wnętrza dłoni, reakcja- czyli zamknięcie dłoni. Jeżeli po pogłaskaniu grzbietu dłoni dziecko otworzy ją to znaczy, że dłoń jest tylko zamknięta. Bodziec- czyli dotyk grzbietu dłoni, reakcja- czyli otwarcie dłoni. Jeżeli taka czynność nie spowoduje otwarcia dłoni to znaczy, że dłoń dziecka jest zaciśnięta . Wtedy być może dziecko  będzie wymagało rozluźnienia całego ciała. W tym momencie zachęcam do zapoznania się z instruktażem dla niemowlaków z napięciem.

4.       Dlaczego pielęgnowanie dziecka powinno być w zgięciu? Dlatego, że dziecko powinno dążyć do osiągnięcia linii środkowej ciała, a to oznacza, że poszczególne części ciała dziecka mają szukać środka czyli centrum. Jeżeli dziecko ma nogi zgięte i przyciągnięte do brzuszka to są one blisko środka ciała. Powoduje to rozluźnienie lub utrzymanie prawidłowego napięcia ciała. Zapewne głowa  dzidzi będzie kierowana na naszą twarz lub  na swoje nogi, które będą nad nim- co za tym idzie głowa również znajdzie środek swój środek.  Prędzej czy później ręce będą wyciągane do góry łącząc się na środku. Taka pozycja jest prawidłowa i wygodna.

    PRAWIDŁOWA PIELĘGNACJA 

1.    Ubieranie i rozbieranie
Uważam, że najlepszym miejscem do ubierania, rozbierania oraz przewijania dziecka jest przewijak. Połóż dziecko na plecach, przyciągnij do siebie tak blisko, żeby móc oprzeć jego nogi o twój brzuch. Nogi dziecka zegnij, a kolana odwiedź jak najszerzej, jego stopy powinny być wolne, nie opieraj ich wnętrza o siebie.
Zaczniemy od ubierania od góry do dołu. Przy zakładaniu body przez głowę przyciągaj brodę do mostka (tak żeby nos, broda i środek mostka były w jednej linii). Przytrzymaj chwilę dłużej, żeby dziecko mogło doznać głębszej pozycji zdjęciowej.


    Podczas wkładania rąk w rękawki przekładaj dziecko na boki tak, żeby mogło doświadczyć obciążenia raz jednego boku, raz drugiego. Podczas tej czynności zawsze jedną  swoją rękę trzymaj między nogami dziecka - na jego pieluszce, tak żeby umożliwić zgięcie nóg. Podczas wyciągania rąk przez rękawek pamiętaj o tym, żeby trzymać rękę dziecka za nadgarstek, a nie za dłoń. Za każdym razem możesz poprowadzić rączkę przed dzieckiem do wyprostowania.
Skarpetki ubierz na zgiętych nogach opartych o twój brzuch. Spodenki, rajstopki czy śpioszki ubieraj również na zgiętych nogach. Następnie obróć dziecko na bok i wciągnij górę spodenek na jedną stronę pupy, odwróć dziecko na drugi bok i wciągnij na drugą stronę pupy. Pamiętaj, że twoja ręka jest na pieluszce i zgina dziecko do przodu za miednicę.  
Opisałam ubieranie, natomiast zdjęcia obrazują rozbieranie. Podczas rozbierania wykonuje się te same czynności tylko w odwrotnej kolejności.


2.     Obrót dziecka
Obrót z pleców na brzuch. Dziecko leży na plecach. Noga po stronie, na którą będziesz prowadzić obrót ma być prosta. Drugą- dalszą nogę zegnij do brzucha i skręć w kierunku obrotu. Rób to wolno, żeby dziecko mogło włączyć się w tą czynność, niech ono podąża za kierunkiem, który mu pokazujesz. Jeśli zrobisz to za szybko, całkowicie wyręczysz niemowlę.
 Obrót z brzucha na plecy.  Dziecko leży na brzuchu. Wyobraź sobie,  że chcesz obrócić niemowlę na lewą stronę. Lewą rękę dziecka (po stronie, na którą będziesz wykonywać obrót)  ułóż wzdłuż tułowia dziecka lub wyciągnij prostą do góry. Prawą nogę zegnij pod brzuch dziecka. Twoja dłoń jest na pieluszce i powoli wykonuje obrót. 



3.    Podnoszenie dziecka
Zaproponuję wam dwa sposoby podnoszenia dziecka tak, żeby doświadczyło ono cały czas pożądanego przez nas zgięcia. 
Pierwszy sposób. Swoje przedramię włóż między nogi dziecka, a dłoń pod  jego pachę. Chwyt pod pachą musi być pewny. Przewrócić dziecko na bok.  Drugą rękę połóż na głowie dziecka tak, żeby brodę przyciągać do mostka. Pochyl się, oprzyj jego głowę o swoje ramię i podnieść dziecko.



    Drugi sposób. Pochyl się nad dzieckiem, które leży na plecach. Obydwie dłonie połóż na bokach jego głowy ,a twoje przedramiona wzdłuż dziecka. Delikatnie dociśnij i równo unieś ręce razem z dzieckiem. Później na jednej ręce trzymasz dziecko, a drugą prostujesz, tak żeby głowa dziecka wylądowała na twoim ramieniu. Natomiast twoje przedramię obejmuje cały bok dziecka. 



4.    Odkładanie dziecka
Chcąc odłożyć dziecko przybliż się do podłoża pochylając się. Dziecko odkładasz na bok zaczynając od pupy, później reszta ciała i na samym końcu głowę, którą nadal ustawiasz tak, żeby broda była blisko mostka. Jeśli odłożysz w ten sposób dziecko cały czas będzie w zgięciu i nie dasz mu możliwości na wyprężenie się. Natomiast jeśli chcesz odłożyć dziecko na wznak robisz to w tej samej kolejności pupa, reszta ciała, głowa.



5.    Sposoby noszenie


A. Sposób noszenia nazywa się „na fasolkę”. Głowa dziecka jest oparta na twoim ramieniu, które jest lekko uniesione do góry- to zapewni ustawienie głowy tak, żeby broda była blisko mostka. Jeśli do tej pory tak nie robiłaś, to głowa dziecka odchylała się do tyłu, a tego nie chcemy. Dziecko powinno się „wtopić” w przestrzeń między  twoją ręką, a tułowiem. Druga ręka trzyma dziecko między nogami i zgina nogi.

B. Sposób noszenia na jedną rękę.  Głowa dziecka cały czas spoczywa na twoim ramieniu, a twoja dłoń kończy się na pieluszce dziecka. Staraj się zginąć lekko nogi do brzuszka. Nosząc tak dziecko pamiętaj, że w tej pozycji jego jedna strona jest wydłużana, a druga skracana. Dlatego ważne jest żeby nosić raz na prawej ręce, raz na lewej na przemian.

C. Sposób noszenia tyłem do nas. U najmłodszych niemowlaków ten sposób powinien być stosowany dość rzadko. Jeśli decydujesz  się na niego zapewnij podparcie głowy i całego tułowia dziecka na tobie, a nogi zegnij nawet bardziej niż widać to na zdjęciu.

D. Sposób noszenia „na samolocik”. Twoja jedna ręka jest pod klatką piersiową dziecka tak, żeby była możliwość prowadzenia rąk do przodu. Drugą rękę połóż między nogami dziecka i zginaj miednicę pod dziecko. Palcami- które spoczywają na brzuszku dziecka -możesz wykonywać ruch taki jakbyś grała na pianinie.

E. Sposób noszenia dziecka „do odbicia”. Obie ręce dziecka spoczywają na twoim barku. Jedną ręką przytrzymujesz szyję robiąc od kciuka do palca wskazującego ”kołnierzyk”. Druga ręka jest między nogami dziecka i zgina je. 




 F.  Sposób noszenia przodem do nas. W tej pozycji możesz dziecko przytulić do siebie zginając jego nogi tak mocno, jak to jest możliwe. W ten sposób nosi się dzieci również w chuście i jest on uważany za podstawowy. Pamiętaj o tym, żeby niemowlę  przytulało się raz prawym policzkiem, raz lewym.




6.     Karmienie dziecka.
Podczas karmienia dziecko powinno mieć również pozycję zgięciową z brodą blisko mostka. "Zagarnij" dziecko do siebie tak, żeby nie skręcało ono głowy. Jest kilka pozycji do karmienia dziecka, jednak wszystkie opierają się na tym co ja ujęłam w dwóch zdaniach.

 

Katarzyna Bruska- Bartoszek

3 komentarze:

  1. Pani Kasiu. Panią się mega dobrze słucha i czytajac jeden artykuł widziałam, że Pani je pisze, bo tak samo się je dobrze czyta. Proszę nie zmieniać stylu!!!!!!!! Jest fachowo, ma Pani bardzo bogate słownictwo i jeszcze potrafi przekazać niezrozumiałe pojęcia o, ktrórych my rodzice nie mamy pojęcia. Mama Bartusia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kilka prostych rzeczy a mała super podnosi głowę (jeszcze nie za każdym razem ale jest diametralna różnica) i leży na plecach jak strzała prosta❤
    Karolina

    OdpowiedzUsuń
  3. Chodząc do Was na rehabilitację widziałam Pani podejście do dzieci i zaangażowanie. Jestem pełna uznania dla Pani wiedzy❤
    Maria Misiek

    OdpowiedzUsuń