środa, 8 kwietnia 2020

Terapia czaszkowo-krzyżowa- co powinno się o niej wiedzieć




    TCK jest ona bezpieczna, działa bardzo delikatnie i subtelnie, a jednocześnie jest skuteczna i przynosi świetne efekty. Jeśli chcesz się poddać TCK w gabinecie REHABILITACJA Bartoszek to powinieneś zapoznać się z tym artykułem, w którym odpowiadam na najczęściej zadawane pytania. Myślę, że rozświetlą one pojęcie czym tak naprawdę jest oraz jak się do niej przygotować i czego możesz się spodziewać.



    Jak powstała terapia czaszkowo-krzyżowa? 

     Terapia czaszkowo-krzyżowa (cranio-sacralna)= TCK jest rozgałęzieniem klasycznej osteopatii. William Sutherland - amerykański osteopata zauważył, że dotykanie kości czaszki powoduje zmniejszanie i zwiększanie ich zewnętrznych rozmiarów w regularnych odstępach czasowych. Po latach inny amerykański lekarz i osteopata John Upledger prowadząc operacje neurochirurgiczne, zaobserwował zupełnie odrębną i niewspółmierną ani do tętna ani do rytmu oddechowego pulsację opon mózgowych.  Jest to rytm czaszkowy. Jak się później okazało, ten specyficzny ruch związany z produkcją i absorpcją płynu mózgowo-rdzeniowego ma wpływ na zachowanie równowagi pomiędzy układami: nerwowym, trzewnym i hormonalnym. Prawidłowy rytm odpowiada także za regenerację całego organizmu, napięcia w oponach czaszkowych oddziałując na system mięśniowo- powięziowy ciała.

    Na czym polega terapia czaszkowo-krzyżowa? 

     Terapia czaszkowo-krzyżowa jest pracą na rytmie płynu, który z samej góry – z systemu opony twardej – transportowany jest do wszystkich komórek naszego ciała. Właśnie z tego powodu o TCK mówi się w kontekście terapii całego organizmu, nie tylko czaszki. Czaszka gromadzi wszystkie napięcia, które „spływają” z różnych miejsc ludzkiego ciała. Tak jak oddychanie i bicie serca,  tak też rytm czaszkowy można wyczuć na całym ciele. Te trzy rytmy nie pokrywają się ze sobą. 

    Czy TCK to magia albo bioenergoterapia? 

     Terapia czaszkowo-krzyżowa nie jest terapią magiczną. Praktykujący TCK nie posiada żadnych tajemniczych mocy. TCK nie jest bioenergoterapią, nie zachodzi w niej żadna wymiana energii pomiędzy terapeutą i pacjentem. Owszem jest niekonwencjonalna, jeśli chodzi o technikę pracy, gdy terapeuta w fazie nasłuchu spędza długie minuty pozornie nie robiąc nic. Trzeba jednak pamiętać, że wysiłek terapeuty wkładany jest w znacznie potężniejszy proces, który zachodzi w ciele pacjenta – proces autoregulacji.

    
To co w takim razie robi terapeuta podczas terapii? 

     Odpowiednio układając dłonie na wybranym obszarze, terapeuta jest w stanie wyczuć zakłócenia rytmu czaszkowo-krzyżowego, znaleźć zmiany funkcjonalne i chorobowe w organizmie człowieka, a następnie spowodować zwolnienie lub przyspieszenie rytmu w celu normalizacji jego pracy. Dotyk, o którym mówimy jest minimalny – przyjmuje się, że powinien on być około 5-gramowy.  I choć wydawać by się mogło, że tak delikatny kontakt ma znikome działanie, jest zupełnie odwrotnie. Powięź i układ nerwowy bardzo dobrze i skutecznie na niego reagują. Oprócz pracy na płynie, kolejnym ważnym składnikiem terapii jest praca na kościach czaszki, zarówno na części twarzowej, jak i częściach potylicznych, będących jej podstawą. 

    Kiedy można odczuć efekty? 

     Rezultaty są widoczne już po pierwszej sesji, jednak największą skuteczność przynosi cykl od 3 do 10 zabiegów. Najlepiej wykonywać je co 3-5 dni aż do momentu całkowitego rozluźnienia powięzi i uregulowania rytmu cranio-sacralnego.

    Dlaczego jedni czują się lżej a inni nie mają siły po terapii? 

     Napięcia występujące w ciele są bardzo często związane z traumami np. porodowymi, wypadkami, urazami, depresją. Te bardzo silne emocjonalnie wydarzenia zagęszczają strukturę napięcia. To sprawia, że powięź, która przechowuje ich „pamięć”, skleja się i zbija. Dlatego tak ważne jest, aby delikatnym dotykiem usprawnić przepływ płynów niezbędnych do uwolnienia napięć, rozładować ten „ładunek” i nie przenosić go w inne obszary ciała. Terapia czaszkowo-krzyżowa jest zatem pracą z emocjami i traumami, wykonywaną za pośrednictwem ciała. Pomaga również w napięciach i wyrównuje pracę wielu narządów.

    Czy TCK można stosować u każdego? 

     Terapia jest bezpieczna dla kobiet w ciąży, noworodków, dzieci małych i dużych, jak i osób starszych, u których nie występują niżej wymienione przeciwwskazania. Terapia czaszkowo-krzyżowa jest bezbolesna.

    Wskazania do terapii czaszkowo-krzyżowej
  • bóle głowy i nawracające migreny,
  • bóle kręgosłupa i stawów,
  • bólach niewiadomego pochodzenia, 
  • problemy z oddychaniem, astma oskrzelowa, po zapaleniu płuc lub oskrzeli,ciężkość klatki piersiowej, płytki oddech,
  • zaburzeniach menstruacji,
  • skoliozy i wady postawy,
  • nadpobudliwość u dzieci,
  • nocne moczeniu u dzieci,
  • zaburzenia koncentracji u dzieci i dorosłych,
  • zaburzenia snu,
  • zaburzenia takie jak: dysleksje, tiki, jąkanie się,
  • nerwice, nerwobóle, przemęczenie,
  • depresja,
  • traumy związanych z trudnym porodem, wady okołoporodowe i rozwojowe dzieci (wzmożone, obniżone napięcie mięśniowe, kręcz szyi, syndrom KISS),
    Przeciwwskazania do terapii czaszkowo-krzyżowej
  • zapalenie opon mózgowych w ostrym stanie,
  • guzy występujące w czaszce,
  • tętniaki,
  • udar mózgu w początkowej fazie,
  • wodogłowie bezkomorowe,
  • gorączka,
  • świeże urazy ortopedycznych do 48 godzin,
  • niewygojone rany czaszki,
  • ostre stany zapalne np. stawów,
  • choroby psychiczne (schizofrenia, psychoza maniakalno-depresyjna),
  • pierwszy dzień miesiączki,
  • pierwszy trymestr ciąży.

    Jakie odczucia mogą towarzyszyć podczas terapii?
  • Uczucie intensywnego ciepła lub zimna,
  • mrowienie,
  • drętwienie,
  • wyzwolenie silnych emocji poprzez płacz, krzyk czy śmiech,
  • skurcze mięśni i drżenie kończyn,
  • drżenia mimowolne jakieś części ciała,
  • senność w trakcie zabiegu, błogość,
  • czasem zawroty głowy.
    Co ma na celu terapia czaszkowo-krzyżowa? 

     Ma znormalizować obieg płynu mózgowo-rdzeniowego. Podczas zabiegu oceniam i przywracam ruchomości kości czaszki,  co z kolei wpływa na poprawę kondycji ośrodkowego układu nerwowego. Jak również rozluźnianie powięzi, które wraz z więzadłami tworzą łańcuch kinematyczny. Powięzi umiejscowione są  na całym ciele: w naszych nogach, rękach, w obrębie krtani, podstawy czaszki i w okolicach oczu. Potocznie mówiąc TCK ma uwolnić nas od tego co w ciele jest niepotrzebne: napięcia, stres, zablokowanie, traumy, niepokój, dlatego przeważnie po zabiegu czujemy ulgę.

    Jak się powinien przygotować pacjent do terapii? 

 1.   Zalecany jest wygodny strój, nie krępujący ruchu. Spodnie najlepiej bez paska. Spódnica czy sukienka nie będzie odpowiednia. Twarz najlepiej bez intensywnego makijażu, a włosy bez wyczesanej pięknie fryzury. Wspominam o tym dlatego, ponieważ podczas zabiegu terapeuta dotyka włosów i twarzy. A to może doprowadzić do jakiegoś „nieładu”. 
2.    Proszę o higienę osobistą. Terapeuta jest podczas zabiegu cały czas bardzo blisko i jeśli pacjent jest czysty pracuje się zdecydowanie bardziej komfortowo. Nieświeży zapach nie pozwala na należyte skupienie się.
3.   Ważna jest świadomość pacjenta o tym, że nie powinien sam wracać samochodem do domu. Dlatego,  że nie jesteśmy w stanie przewidzieć jaka będzie jego reakcja podczas terapii i jak dużo czasu będzie potrzebował, żeby dojść do siebie.
4. Proszę pić dużo wody przed i po terapii.

    W powyższym tekście wykorzystałam wiedzę jaką zdobyłam na kursie "Terapia czaszkowo-krzyżowa, podejście biodynamiczne". 




Katarzyna Bruska- Bartoszek




12 komentarzy:

  1. Ciekawy wpis. Dużo się dowiedziałam i czekam na więcej takich. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo obszerny wpis, czekam na więcej.

    OdpowiedzUsuń

  3. Wróciłam bezpiecznie po terapii. Byłam bardzo zmęczona i poszłam spać. Mam dużą ulgę i czuję połączenie z wew. dzieckiem. To mega doświadczenie!
    Czuję dalszy proces i dobrze mi z tym!
    Jestem coraz bliżej siebie, a wew. Mała przeszczęśliwa!❤️
    Grażyna

    OdpowiedzUsuń
  4. Kasiu, taką radość wewnątrz czuję, że aż płakać mi sie chce. I wiem,że masz w tym bardzo duży udział. Nie wiem jak Ci dziękować❤️❤️❤️
    Ania

    OdpowiedzUsuń
  5. Muszę Pani napisać to ,czego nie umiałam powiedzieć. I TO PANI WINA 🤣 Zawsze byłam osoba spokojną, ale z powodu różnych zdarzeń i różnych ludzi wszystko mi się w życiu pomyliło...rzetelne wykonywanie obowiązków, prawie z niewolniczą praca ,niesienie pomocy z wyręczaniem innych ,miłość z zaprzeczniem siebie.Tak bardzo skupiłam się na tym złym, co mnie spotkało, że przestałam widzieć dobro. Tak bardzo nie chciałam nikogo urazić, że krzywdziłam siebie. Mam na sobie mnóstwo karteczek- etykietek różnego koloru, które mnie już przytłoczyły
    Ale dzięki Pani i tej terapii wiem, że tych karteczek nie chce i powoli, na razie bardzo powoli zaczynam się z nich otrząsać. NIE WIEM ILE SPADNIE ,NIEKTORE MOŻE TYLKO ZMIENIA BARWĘ, ale już wiem, że inaczej się nie da.Dopiero teraz widzę jak bardzo ja i tylko ja potrzebowałam pomocy.
    Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  6. Spieszę z dobrymi wieściami... kaszlu przez ostatnie dwa dni jest o jakieś 80% mniej 😁 jestem absolutnie zachwycona i wielbię Twoje ręce 🥰 Zostało w zasadzie pokaszliwanie w ciągu dnia ale naprawdę rzadko, wieczorne "duszenie" ale już mniej intensywne i kaszlenie przy myciu zębów... oby tak dalej :) Pozdrawiam serdecznie ☺️

    OdpowiedzUsuń
  7. Pani Kasiu chodzę na rehabilitację już kilkanaście lat do was i zawsze panią podziwiałam jest pani wspaniałą terapeutką. Życzę dużo zdrowia.
    Teofilia Mielcarek

    OdpowiedzUsuń
  8. Kasiu z wdzięcznością w Sercu za Ciebie❤️🌹
    Justyna Sadowska

    OdpowiedzUsuń
  9. Najlepsza z najlepszych ❤️Lepszej nie znam 💪❤️
    Weronika K.

    OdpowiedzUsuń
  10. Dla placówek medycznych i opiekuńczych, a także dla osób potrzebujących wsparcia w domowym zaciszu, podnośnik medyczny od Active Med jest nieocenionym urządzeniem, które ułatwia przenoszenie pacjentów. Zapewniając bezpieczne i komfortowe przemieszczanie osób z ograniczeniami ruchowymi między łóżkiem, wózkiem inwalidzkim czy innymi miejscami odpoczynku, podnośniki medyczne znacząco obniżają ryzyko urazów zarówno dla pacjentów, jak i dla personelu. Urządzenia te są dostępne w różnych modelach, aby sprostać specyficznym potrzebom użytkowników.

    OdpowiedzUsuń
  11. Terapia czaszkowo-krzyżowa brzmi fascynująco, zwłaszcza patrząc na jej korzenie w osteopatii. Dzięki za wyjaśnienie, jak powstała i jakie ma działanie. Mam nadzieję, że więcej osób pozna tę metodę i skorzysta z jej dobroczynnych efektów.

    OdpowiedzUsuń